Przedterminowe wybory byłyby dla PiS politycznym samobójstwem. Podczas gdy na prawicy pokutuje przekonanie, że utrata TVP oraz aresztowanie Wąsika i Kamińskiego zmobilizują elektorat, który w październiku nie poszedł do urn, skutek może być zupełnie odwrotny – piszę dla Wirtualnej Polski.
» Zobacz całość w Wirtualnej Polsce»